Co we Florencji powinni zobaczyć pasjonaci sztuki? 4 miejsca do odwiedzenia

by - 23 listopada

Wskazówki na dobry początek:


1. Istnieje dużo wytycznych, co do przysługujących ulg przy zakupie biletu. Są to m.in. wiek poniżej 12 lat, obywatelstwo Unii, status studenta lub emeryta. Warto prześledzić te warunki przy zakupie, bo może się okazać, że na coś się łapiecie.

2. Istnieją tzw. dni z bezpłatnym wstępem, ale sugeruję sprawdzać każde muzeum osobno, bo nie muszą być one takie same w każdym miejscu.


3. Zabytki we Florencji mają bardzo nieregularne godziny otwarcia. Czasem jest to kilka godzin w ciągu dnia, kilka tur z przerwami lub otwarcie na kilka dni w tygodniu. Warto to weryfikować mając na przykład bilet z ograniczeniem czasowym.


4. Ze względu na bardzo duże kolejki warto rezerwować bilety online. Ja bilety rezerwowałam na tej stronieWtedy można wybrać dzień oraz godzinę wizyty i zapłacić online - zawsze doliczana jest drobna opłata za rezerwację (ok. 1-2 euro). Warto o to zadbać wcześniej, ponieważ bez rezerwacji można czekać w kolejce nawet i pół dnia, a i tak nie będzie pewności, że się wejdzie. Mając rezerwację należy przyjść ok. 15 min. wcześniej i  podejść do kasy oznaczonej plakietką o rezerwacjach online. Wtedy pracownik wydaje bilety. Rezerwacja nie jest tożsama z biletem i na nią samą do obiektu się nie wejdzie. Potem wystarczy stanąć w kolejce priorytetowej - pracownicy muzeów na pewno ją wskażą w przypadku wątpliwości.


1. Galeria Uffizi
Sławę Uffizi zrozumie się, gdy zobaczy się kolejki tworzące się przed wejściem już od siódmej rano. W przypadku tego miejsca, jak i paru innych we Florencji (oraz w ogóle we Włoszech), by uniknąć tak wczesnego wstawania, warto zarezerwować bilety przez Internet.  Gdy przybyliśmy na miejsce okazało się, że kolejka priorytetowa, jak tak samo długa, jak zwykła, ale w informacji zapewniono nas, że w tej kolejce będziemy stać nie dłużej niż pół godziny. Tak istotnie było. 

Podobno Uffizi ze swoją kolekcją plasuje się, jako drugie w Europie po Luwrze, najważniejsze muzeum sztuki. W jego zbiorach znajdziemy najsłynniejsze dzieła Botticellego, Vinci, Francesci, Raffaello, Rubensa, Tycjana, Rembrandta, czy Michała Anioła (którego kojarzy się w sumie bardziej jako rzeźbiarza, a nie malarza). Większość z dzieł tych artystów znajduje się na drugim piętrze. Po zejściu na pierwsze piętro oprócz już wymienionych malarzy, przy których zawsze kłębi się największy tłum, znajdziemy przekrojowe malarstwo włoskie, holenderskie, angielskie, czy francuskie. Kolekcja jest ułożona w sposób chronologiczny. W Uffizi odbywają się również wystawy czasowe, które można odwiedzić w cenie biletu wstępu. Podczas naszego pobytu była to wystawa o szkicach Leonarda da Vinci. Oprócz samej kolekcji warto przyjrzeć się wnętrzom Uffizi, zbudowanym na kształt podkowy (kiedyś budynek pełnił funkcję urzędów). W licznych wnękach znajdują się rzeźby - mniej lub bardziej znane, ale grupę Laokoona chyba każdy będzie kojarzył.

Na zwiedzenie polecam zarezerwować sobie minimum 2 godziny.
Cena normalnego biletu: ok. 70 zł za osobę.







2. Palazzo Pitti
Osobiście mój faworyt, w którym spędziliśmy najwięcej czasu. Kompleks jest szalenie ogromny, prawdopodobnie to największy zespół muzeów we Florencji. Znajduje się w dzielnicy Oltrarno, bardzo blisko mostu Ponte Vecchio.

Istnieje możliwość kupienia biletów na dwie różne opcje zwiedzania. Pierwsza to pałac, zbrojownia oraz skarbiec Medyceuszy. Pałac dodatkowo dzieli się na Galerię Palatina, Galerię Sztuki Nowoczesnej i Galerię Kostiumów. Druga opcja to Ogród Boboli i Muzeum Porcelany. Wybraliśmy pierwszą opcję, bo na ogród trochę nie było pogody. Z ciekawostek dodam, że pałac został wybudowany na polecenie bankiera Pitti, który rywalizował o wpływy i prestiż z Medyceuszami. Stąd pomysł ogromnej architektonicznie bryły - żeby tylko dopiec! ;) Koszty budowy sprawiły jednak, że Pitti zbankrutował, a imponujący budynek kupili... Medyceusze.

W Galerii Palatina znajduje się niesamowita ilość dzieł. Praktycznie każdą wolną przestrzeń ścian zajmują obrazy. Powoduje to trochę, że są kiepsko oświetlone, bo jednak ciężko ustawić światło tak, by padało ono dobrze na każdy oglądany element. Z bardziej znanych nazwisk, których dzieła się tu znajdują warto wymienić Rafaela, Rubensa, Tycjana i Alloriego. Również wystrój wnętrz jest bardzo bogaty i przyciąga (czasem też męczy ;)) wzrok. Warto zatrzymać się na chwilę w Sali Marsa lub w Sali Saturna, a w dalszej części galerii obejrzeć apartamenty arystokratów. Nie tylko ja byłam zachwycona zgromadzoną kolekcją. Podczas zwiedzania usłyszałam rozmowę dwóch osób, z których pewien starszy pan oświadczył, że "... w Uffizi można być, a w Pitti trzeba!" ;)

Dla wytrwałych jest jeszcze Galeria Sztuki Nowoczesnej, w której jednak nie ma za dużo ciekawych pozycji. Warto za to obejrzeć Galerię Kostiumów, w której ciekawie zaaranżowane są kolejne eksponaty. Wrażenie robią również pomieszczenia poświęcone skarbom Medyceuszy: biżuterii, skrzyniom, bibelotom, broni i przedmiotom codziennego użytku.

Na zwiedzenie polecam zarezerwować sobie minimum 2,5 godziny.
Cena normalnego biletu: ok. 60 zł za osobę.





















3. Galleria dell'Accademia
Kolejki są tutaj również bardzo długie, choć nie tak, jak w Uffizi. Polecam zastosować tutaj podobną taktykę, jak w przypadku Uffizi - dokonać rezerwacji na wybrany dzień oraz godzinę i odebrać bilet na 15 min. przed planowanym wejściem. 

Najbardziej znanym eksponatem, który ściąga tłumy jest Dawid Michała Anioła. Posąg ma ponad 5 metrów wysokości, a sala w której się on znajduje nazywa się Trybuną Dawida. Została ona zbudowana i zaaranżowana specjalnie dla tej rzeźby, po to by ją maksymalnie wyeksponować. Praktycznie bez przerwy otacza ją tłum turystów robiących takie samo zdjęcie ;) Zanim jednak trafimy na Trybunę Dawida, wcześniej warto obejrzeć dzieła zebrane w pierwszej sali - jej centralnym punktem jest rzeźba Porwanie Sabinek. Z kolei na lewo od Trybuny Dawida jest fantastyczna sala z setkami antycznych posągów i popiersi, które piętrzą się od podłogi do sufitu. Dla znawców tematu są przeznaczone jeszcze jedna sala na parterze oraz I piętro z malarstwem średniowiecznym oraz renesansowym. Zgromadzone kolekcje w tym muzeum są najmniejsze z wymienionych już florenckich muzeów.

Na zwiedzenie polecam zarezerwować sobie minimum 1-1,5 godziny.
Cena normalnego biletu: ok. 70 zł za osobę.









4. Kompleks Duomo: Katedra Santa Maria del Fiore z kopułą, Dzwonnica Giotta, BabtysteriumMuzeum.

Wszystkie te miejsca znajdują się na Piazza dell Duomo.

Bilet zakupiony do tych czterech miejsc jest ważny przez 72 godziny od chwili wejścia do pierwszego z obiektów i nie wymaga dokonania rezerwacji dziennej i godzinowej oprócz jednego miejsca - kopuły Katedry! Na nią należy wybrać dzień i godzinę (mieszczący się w czasowym przedziale 72 godzin). Rezerwacji dokonuje się samodzielnie w automacie obok kas biletowych (są na Piazza del Duomo, ale w żadnym z obiektów, a w kamienicy przy placu). Wstęp do samej Katedry jest bezpłatny! Nie pomylcie kolejek - wejście na kopułę Katedry jest dość oddalone od wejścia do samej Katedry, ale kolejka do drugiego potrafi być tak długa, że może nachodzić na pierwszą. Dodatkowo niektórzy turyści robią straszne zamieszanie, bo sami nie wiedzą, w której tak naprawdę kolejce stoją. Godziny otwarcia poszczególnych miejsc należy wcześniej zweryfikować, ponieważ nie są takie same każdego dnia.

Na początku warto zwiedzić Baptysterium. To mały budynek naprzeciwko Katedry, w którym dawniej raz do roku chrzczono wszystkie dzieci urodzone w zeszłym roku. Dodatkowo florentczycy prowadzili zaawansowaną ewidencję urodzeń podczas tej ceremonii - w zależności od płci wrzucano do słoja białą lub czarną fasolkę, które następnie zliczano. W Baptysterium uwagę przyciąga bogato zdobiony szlachetnymi kruszcami sufit oraz trzy pary drzwi, których zdobienia ogląda się od zewnątrz. Najsłynniejsze, tzw. "bramy do raju" ze złotymi płaskorzeźbami, przedstawiającymi sceny biblijne, są prawie niemożliwe do obejrzenia w ciągu dnia. Zawsze otacza je kordon turystów ;) Polecam udać się tam o świcie ok. 7 rano. Wtedy można je obejrzeć bez przeszkód.


Kolejną pozycją z biletu jest Dzwonnica Giotta, z której rozciąga się piękny widok na miasto, choć nie tak piękny, jak z kopuły. Ściany dzwonnicy - podobnie jak Katedry - pokrywają bardzo bogato zdobione płaskorzeźby, a w wydrążonych niszach znajdują się posągi. Uprzedzam, że wejście na dzwonnicę, jest bardzo wąskie, strome oraz kręte. Czasem przejście obu osób naraz jest niemożliwe. Nie ma oddzielnych klatek schodowych na wejście i zejście. Nie polecam osobom z klaustrofobią.



Ciekawe jest również Muzeum, w którym znajdują się m. in. rzeźby zabrane z wnętrza Katedry oraz zewnętrznych ścian Dzwonnicy. W ich miejsce umieszczono kopie. Posągi zostały przeniesione z uwagi na ich niszczenie w obliczu dużego turystycznego ruchu oraz przepełnienia pomieszczeń. Oprócz nich w Muzeum są również zrekonstruowane wszystkie drzwi od Baptysterium, ciekawe przekroje, makiety kopuły i katedry oraz ciekawostki związane z ich budową. Finałem zwiedzania jest wyjście na dach kamienicy, w której się znajduje się Muzeum, a skąd jest świetny widok na kopułę.

Wisienką na torcie jest Katedra i kopuła. Ten monumentalny budynek powstał w miejsce skromnej świątyni, która - jak stwierdzono na pewnej radzie miejskiej - nie przystoi takiemu miastu i należy wykombinować tu coś bardziej okazałego. Konkurs na projekt wygrał człowiek, który następnie stwierdził, że zadaniu nie podoła, więc zaczął symulować chorobę. Powołano następnego w kolejności rozpatrzonych konkursowych projektów, ale w trakcie prac zmarł. Nasz poprzednik, wątpiący w powodzenie misji, a nazywał się on Brunelleschi, wrócił i dokończył rozpoczęte dzieło.

Katedra ogromna i pusta. Uwagę przyciąga fresk na suficie kopuły, posadzka oraz zegar nad drzwiami. Ceglana kopuła, która na stałe wpisała się w panoramę miasta, została zbudowana z "dwóch kopuł": wewnętrznej oraz zewnętrznej, a pomiędzy nimi istnieje skomplikowany system wsporników, który podtrzymuje całą konstrukcję. To właśnie między nimi turyści wspinają się po stromych schodach na górę. Część klatki schodowej jest osobna dla wchodzących i schodzących, ale momentami drogi zbiegają się - jest naprawdę ciasno, nieprzyjemnie i bardzo stromo. Podobnie, jak na dzwonnicy - nie polecam osobom z klaustrofobią i na pewno nie wpuszczą nikogo z dużym plecakiem. Widok z góry wynagradza mękę wspinaczki - widać calutkie miasto i jest to jeden z najlepszych punktów obserwacyjnych, z jakich miałam okazję oglądać panoramy.

Cena normalnego biletu: ok. 60 zł za osobę.







Z miejsc, których nie zwiedziliśmy, ale wiele źródeł poleca, warto jeszcze wymienić: Muzeum Bargello, Kaplicę Medyceuszy, Bibliotekę Laurenziana, Pałac Medyceuszy, Bazylikę Santa Croce.


zdjęcia: większość moich, Michał użyczył zdjęć głównie do kompleksu Duomo.

You May Also Like

0 komentarze

Szukaj

Blog Archive